fbpx

Uroczysta Msza św. odpustowa z racji wspomnienia św. Jana Pawła II w Kaplicy Wieczystej Adoracji [ZDJĘCIA]

 

We wtorek, 22 października Kościół katolicki na całym świecie wspomina w liturgii św. Jana Pawła II. W naszej Kaplicy Wieczystej Adoracji pod jego wezwaniem uroczystą Mszę św. odpustową odprawił ks. Andrzej Tuszyński, który przypomniał, że Papież – Polak już wiele lat temu miał odpowiedzi na wszelkie kryzysy współczesnej cywilizacji.

W koncelebrze towarzyszyli mu ks. dziekan Janusz Smerda, proboszcz miejscowej parafii św. Mikołaja w Jedlni oraz ks. Sławomir Płusa, prezes naszej Fundacji. Asystę liturgiczną zapewnili członkowie Zakonu Rycerzy św. Jana Pawła II Wielkiego z miejscowej parafii, którzy prowadzą również adorację w naszej Kaplicy. Wśród intencji Mszy św. sprawowanej jak zawsze za Darczyńców i Dobrodziejów naszej Fundacji, znalazła się też prośba o dary Ducha Świętego dla Generała tego Zakonu, doktora nauk prawnych Krzysztofa Wąsowskiego, który jest jednym z obrońców ks. Michała Olszewskiego. Kapłan, który głosił rekolekcje również dla naszej Fundacji jest przetrzymywany od Wielkiego Czwartku w tzw. areszcie wydobywczym – bez wyroku sądu i jak wskazują prawnicy – z naruszeniem jego praw do obrony procesowej.

W homilii ks. Andrzej Tuszyński, proboszcz parafii św. Wacława w Radomiu i prezes Stowarzyszenia Centrum Młodzieży Arka, pytał o to, co papież powiedziałby nam dzisiaj. Doszedł do wniosku, cytując kardynała Stanisława Dziwisza, że encykliki oraz nauczanie społeczne, które po sobie pozostawił święty papież, jest odpowiedzią na wszystkie pytania egzystencjalne współczesnego człowieka i dlatego warto do niego sięgać.

– On łączył nas wszystkich – takie zdanie powiedziałem kiedyś w wywiadzie telewizyjnym i tylko to jedno zdanie z dłuższej wypowiedzi zostało skierowane do emisji. To prawda, bo jesteśmy pokoleniem Jana Pawła II, które żyło w jego czasach. Dziś to nasze pokolenie jest w odwrocie, bo świat coraz bardziej przytłacza, chociaż to głos właśnie tego pokolenia powinien być o wiele bardziej słyszalny. W czasach kryzysu autorytetów brakuje właśnie jego autorytetu, bo św. Jan Paweł II miał w sobie tak wielką charyzmę, że słuchali się go nawet komuniści czy dyktatorzy – mówił ks. Andrzej Tuszyński. – Tej charyzmy brakuje nam na co dzień, abyśmy – tak jak nasz papież – potrafili upomnieć się o elementarne prawa naturalne, a także byli wolni wewnętrznie, aby żyć jak wolny człowiek bez względu na wszelkie nowe ideologie. Żebyśmy nie lękali się kryzysów, podwyżek, epidemii, tylko – jak wołał papież – otworzyli drzwi Chrystusowi! Wtedy, w czasach Jana Pawła II nie wierzyliśmy, że rozpadnie się Związek Radziecki, że upadnie komunizm, ale to właśnie on nam to wymodlił, on się o to starał, często w bezpośrednich rozmowach z prezydentem USA, zresztą on zawsze pomagał Polsce, również w redukcji pokomunistycznego zadłużenia kraju.Na zakończenie ks. Sławomir Płusa serdecznie podziękował wszystkim, którzy opiekują się Kaplicą Wieczystej Adoracji, głównie Siostrom Nazaretankom, a także tym, którzy wspomagają to dzieło modlitwą i ofiarą materialną.

Papieża – Polaka ogłosił błogosławionym 1 maja 2011 r. papież Benedykt XVI, a już 27 kwietnia 2014 r. kanonizował go papież Franciszek. Kult publiczny został wyznaczony na dzień 22 października, czyli we wspomnienie rozpoczęcia pontyfikatu Jana Pawła II w 1978 roku.